niedziela, 20 listopada 2011

"Wykończone" produkty + krótka recenzja

Witam moje Drogie Kobietki :). Ponieważ dzisiaj jest niedziela i mam duużo wolnego czasu akurat dzisiaj a po drugie na pomorzu szczególnie w rejonie Trójmiasta pada :( i jest strasznie ponuro, to postanowiłam dodać notkę o produktach, które "wykończyłam" i krótko zrecenzuje je. 
  • Wellness & Beauty Body milk  o zapachu Moreli i kwiatu Passiflory (wcześniej nie wiedziałam, że taki kwiat nawet istnieje :D), balsam a bardziej mleczko do ciała kupiłam w marcu 2011r. za cenę 4,99zł. Kupowałam ten balsam w ciemno zachęcił mnie tylko zapach, taki wiosenno - letni, no cudowny zapach i tyle. Używałam go od maja z przerwami do końca października. Powiem tak, jeżeli miałam bym kupić go jeszcze raz to raczej tego bym nie zrobiła, chyba że tylko ze względu na zapach. Mleczko nie nawilżało mojego ciała tak jakbym sobie życzyła! Skóra nie była nawet średnio delikatna, nic po prostu to mleczko się wchłaniało zostawiało ładny zapach i tyle...! A szkoda. 
  • Prestige serum do rąk - regenerujące. Cena ok 5-6zł do nabycia w Naturze. Krem jest z biała herbatą i to wielki plus! Krem kupiony we wrześniu i często używany do listopada. Bardzo wydajny, super działający. I do tego ślicznie pachnie, nawilża i regeneruje. Ja miałam po moich wyjazdowych wakacjach (wiecie zmiana miejsca, powietrza, wody), wielki problem z dłoniami, były wysuszone i pomiędzy palcami schodziła mi skóra, wyglądało to strasznie! Mój wcześniejszy krem w ogóle sobie nie poradził, więc trzeba było działać błyskawicznie! Poszłam do Natury, a tam półka z kremami do rąk się aż uginała!!! Więc postanowiłam wypróbować coś czego jeszcze nigdy nie miałam i trafiłam w 10! Polecam wszystkim ! 
  • Tisane balsam do ust (wiem, wiem mnóstwo osób o tym produkcie mówi/pisze), kupiony w styczniu (zużyłam ten produkt chyba już w maju, ale zapomniałam o napisaniu mojej recenzji na jego temat). Cena to coś 5-7zł do nabycia w aptece. Co jest najlepsze w tym wszystkim to ja kupiłam ten balsam nie do ust, a do skóry przy nosie :). Ogólnie jestem osobą, która choruje średnio 4-5 razy w roku na zapalenie zatok, i też tak było w styczniu, więc po biegłam do apteki, aby kupić coś na chorą skórę wokół nosa, i za poleceniem pani farmaceutki, zakupiłam Tisane. I tak jeżeli chodzi o  chorą i podrażnioną skórę wokół nosa, to jakiś cud, ale ten produkt pomógł mi po 3 dniach od stosowania, skóra wygoiła się szybko! Co do ust, to w tej kwestii mi nie przypadł :(. Żadna rewelacja, tyle, że dawał jakąś ochronę ustom w czasie mrozu to nic poza tym!
  • I ostatni produkt też klapa! Krem z AA Skuteczna pielęgnacja, do każdego rodzaju cery. Kupiony w biedronce za 8,99zł. Kupiłam go w maju i używałam do czerwca na twarzy, a potem to tylko do stóp. Był okropny. Zapach mnie drażnił nie miłosiernie! Niby krem nawilżający a cera była po nim czerwona i nijaka. Znowu zawiodłam się na firmie AA, a szkoda bo ta firma jest z moich stron bo z Gdańska! Ale muszę przyznać, że moje stopy były po tym kremie miękkie i odżywione! 
Mam nadzieje, że recenzje się Wam przydadzą. I mam prośbę szukam dobrego balsamu do ust, jeżeli macie swoich faworytów to proszę napiszcie mi w komentarzu co polecacie:)
Pozdrawiam buziaczki

10 komentarzy:

  1. nie miałam żadnego z powyżej wymienionych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. przyjrzę się mojemu rossmanowi czy posiada ten krem do rąk, jeśli tak to wyprobuje:)
    co do balsamu do ust to polecam Ci rozowa Isane!!dla mnie bezkonkurencyjna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wellness & Beauty Body milk o zapachu Moreli i kwiatu Passiflory- uwielbiam ten balsam !
    moim zdaniem jest jednym z lepszych balsamów, nawet za tak niską cenę :)
    a zapach ! mogłabym go wąchać non stop :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Do ust polecam Carmex lub Tisane. Jeśli na noc użyjesz grubej warstwy zwykłej wazeliny, to rano usta będą mięciutkie i nawilżone. Grunt to smarować usta czymś tłustym i konkretnym. Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też często choruje na zatoki i u mnie idealnie sprawdza się nivea ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę zakupić sobie ten balsam:-))**

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za komentarz na pewno wypróbuję:-)pozdrawiam**

    OdpowiedzUsuń
  8. a kiedy jakiś haul z grudnia kochana :* buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  9. Nowy Haul z listopada i grudnia będzie już niebawem czekam na zamówione kosmetyki :) będzie również kilka recenzji :* pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. kochaniutka, a co to jest ten haul? w moich okolicach mówi się szał zakupów

    OdpowiedzUsuń